Spróbuję swoich sił w 8 "Kolektywie". Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie się nie dostanę (inna sprawa, że o wiele pewniej czułbym się ze scenarzystą, bo moja biegłość w wymyślaniu historii chyba nie jest w najlepszym stanie), ale jako test / sprawdzian umiejętności czy choćby zwyczajna chęć poćwiczenia i zrobienia czegoś, nad czym naprawdę się przyłożę, pomysł ten wydaje się całkiem zajebisty.
A to main hero. Postać jeszcze raczkuje, ale mam na niego pomysł chyba.
P.S. Tak, 5 miesięcy to naprawdę mało czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz